Pizza Margherita: Królewskie Uznanie czy Marketingowy Blef?

Królewski List Czy Królewska Mistyfikacja?

Legendy mówią, że królowa napisała list z podziękowaniami, który do dziś wisi w pizzerii Brandi. Chwileczkę, czy to nie brzmi zbyt pięknie, aby było prawdziwe? List, który rzekomo pochodził od królowej, nie zgadza się z innymi dokumentami z tamtego okresu. Niektórzy historycy sugerują, że list mógł być sfabrykowany w latach 30. XX wieku, kiedy pizzeria potrzebowała trochę PR-owego wsparcia. To dopiero sprytne zagranie marketingowe. Podobno Esposito poprosił o list z podziękowaniami, ale oryginalność dokumentu jest kwestionowana, a pieczęć królewska wygląda jakby była przybita gumowym stempelkiem z supermarketu​.

Pizza z Przeszłości

Nie zapominajmy, że pizza z pomidorami, mozzarellą i bazylią była znana w Neapolu już wcześniej i raczej nie miała nic wspólnego z królewską wizytą, ale kto by się przejmował detalami, kiedy mamy taką historię do opowiedzenia? Bez względu na to, czy wierzysz w królewską wersję wydarzeń, jedno jest pewne: pizza Margherita zdobyła serca i żołądki ludzi na całym świecie. Dziś jest chroniona przez Associazione Verace Pizza Napoletana, która pilnuje, żeby każdy kawałek był przygotowany według ściśle określonych wytycznych.

Następnym razem będziesz zajadać się kawałkiem tej pysznej (taniej) pizzy, możesz sobie pomyśleć: "Czy to rzeczywiście smak królewskiego uznania? Buon appetito!